Pewnie zabrzmi to nieskromnie, ale warsztaty były świetne - tak wynika z wypowiedzi uczestniczek i my czujemy pozytywne doładowanie. Nauczyłyśmy się tak dużo i poza śpiewaniem poznałyśmy jak działają nasze ciała i sporo się osobie dowiedziałyśmy. O dziwo w warsztatach wzięły same amatorki a na
Zdjęcia niestety nie oddają uroku prac ;) Poszukiwałyśmy aspektów trzech gracji w sobie - jak zwykle u nas - była to praca bardzo osobista. Decoupage był tylko pretekstem żeby stworzyć artystyczne wizje
Zaczęło się od spotkania z Weroniką z filmu Kieślowskiego. Potem wspólnie analizowałyśmy sceny, odgrywałyśmy je, nakręcając w różnych ujęciach a na koniec w mistrzowski sposób powstały master shoty. Natasza Ziółkowska-Kurczuk odsłoniła sporo tajemnic z pracy reżysera, scenarzysty, jak w techniczny sposób powstaje film. Poznałyśmy od
Portrety z przesłaniem, z podtekstem, z przymrużeniem oka ale i na serio
tak niewiele trzeba żeby sprawić kobietom radość - wystarczy zasypać je kwiatami;) Dziewczyny wyczarowały najpierw dla siebie ozdoby z kwiatów, a potem stworzyły kompozycje kwiatowe. No i z dumą i cierpliwością poddały się sesji fotograficznej, podczas której powstawały współczesne portrety dam. Na portrety musicie chwilę